„Rozwod Kościelny” – Pytania i procedury

W ciągu roku do sądów kościelnych pierwszej instancji o orzeczenie nieważności sakramentu małżeństwa wpływa ponad 3000 skarg powodowych, z czego tylko 1/3 spraw kończy się wyrokiem orzekającym nieważność sakramentu.= Liczby te mogą wydawać się znaczne, jednak w porównaniu z ilością rozwodów udzielanych w sądach świeckich (GUS podaje, że co 4-5 małżeństwo w Polsce się rozwodzi) stanowią one i tak niecały procent wszystkich rozwodów.

Najczęstsze pytania i procedury przy „Rozwodzie Kościelnym”

Pytania, które najbardziej trapią osoby zgłaszające się do sądów kościelnych, dotyczą ogólnego przebiegu procesu oraz czasu jego trwania. A czas jest zależny od tego, kiedy się wniesie skargę powodową. Od chwili złożenia skargi, czas biegnie na korzyść strony, która złożyła podanie. Czy warto korzystać z usług adwokata kościelnego czy lepiej zaczerpnąć informacji w internecie lub od sąsiadki, która przed laty przechodziła przez podobny proces ?

Na to pytanie najlepiej odpowiedzieć sobie samemu jednak od adwokata można dowiedzieć się nie tylko tego, czy istnieje jakakolwiek szansa na pozytywne rozwiązanie wniosku, ale uzyskać pomoc przy pisaniu pozwu i zbieraniu dokumentów. On też zajmie się całą resztą tak, by osoba zainteresowana nie musiała dzwonić, pisać, regularnie korespondować z Sądem kościelnym a jedynie udała się w ciągu całego procesu ( około 1,5 roku do 2 lat trwa cały proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa ) tylko raz w celu złożenia zeznań. Po złożeniu prośby o stwierdzenie nieważności małżeństwa ( potocznie zwanej pozwem lub skargą powodową ) sędzia przewodniczący sprawdza czy istnieją szanse na pogodzenie stron i zawiązanie wspólnoty. Jeśli po zbadaniu skargi powodowej sędzia dochodzi do wniosku, że jest to niemożliwe, przyjmuje się sprawę i powołuje trybunał (3 sędziów, notariusz i obrońca węzła małżeńskiego, który ma za zadanie czuwać nad poprawnością procesu). Następnie przystępuje się do przesłuchania stron i świadków. Gdy jest potrzeba powołuje się biegłego psychologa lub psychiatrę. Po publikacji zamyka się postępowanie dowodowe i wydaje wyrok, zgodny ze zdaniem trzech sędziów – każdy rozpatruje sprawę indywidualnie, pisze swoje wotum, a następnie po wspólnej sesji i dyskusji ustalony jest większością głosów wyrok.

Przy dobrej, szczerej współpracy z adwokatem i odpowiednim dobraniem tytułu do przeszłości małżeńskiej pozytywny wyrok zapada w blisko 90 proc. spraw wnoszonych do Sądu Kościelnego za pośrednictwem adwokata kościelnego.